Karolak nie znosi się z Szycem

Szyc i Karolak w ostatnich latach zdobyli wielką popularność. Panowie nie mogą skarżyć się na brak filmowych ofert. Kolejni producenci walczą o obu gwiazdorów, którzy przebierają w ofertach.

Aktorzy pojawili się wspólnie na planie takich produkcji jak "Lejdis" czy "Testosteron". Niestety ich współpraca nie układała się najlepiej. Jak twierdzi tygodnik "Świat&Ludzie", Szyc i Karolak to dwie indywidualności, w dodatku każdy z nich chce być liderem, dlatego wciąż ze sobą rywalizują.

- Tolerują się, ale tylko dlatego, że muszą - powiedziała tygodnikowi wspólna znajoma aktorów. - To dwie bardzo silne osobowości, które nie mogą żyć w symbiozie. Cały czas dyskretnie się obserwują, by na siebie nie wpaść. Widać, że nie przepadają za sobą.

Podobno na planie "Testosteronu" i "Lejdis" panowie byli nie do zniesienia. Ekipy pracujące przy tych filmach nie najlepiej wspominają współpracę z aktorami.

- To było nie do zniesienia - mówi osoba z planu. - Głośni, hałaśliwi, przez co bardzo męczący dla otoczenia.

Cóż, takie są gwiazdy...