Piękna wokalistka rzuciła na kolana opolską publiczność. I choć od jej zwycięstwa minęło już trochę czasu wciąż niewiele wiadomo o życiu wschodzącej gwiazdy. Nam udało się namówić ją na zwierzenia. Męska część fanów będzie nieco zasmucona, bo Karolina jest szczęśliwie zakochana i to z wzajemnością.
- Moje serce jest zajęte. Mam nadzieję, że już docelowo. Od prawie roku jestem w bardzo szczęśliwym związku. Ta miłość przyszła znienacka i pięknie się rozwija - zdradza „Super Expressowi” Karolina Lizer, która przyznaje, że seks może pięknie scalać związek.
- Jestem osobą bardzo wierzącą, więc może patrzę na seks nie tak jak większość ludzi. Dla mnie seks jest dopełnieniem miłości i małżeństwo nie może istnieć bez tego - zauważa wokalistka.
Zwraca też uwagę na rolę seksu w procesie prokreacji. Choć teraz skupia się przede wszystkim na koncertach i tworzeniu nowych utworów, po cichu marzy o dużej rodzinie.
- Bez seksu nie ma dzieci. Sama mam trójkę rodzeństwa, a w przyszłości również chciałabym mieć dużo dzieci, bo wiem jak to jest wesoło w domu, kiedy jest wypełniony ludźmi i miłością. Mam nadzieję, że uda mi się połączyć karierę z rodziną - rozmarzyła się artystka.
Zdradziła nam również w jaki sposób jej mężczyzna zdobył jej serce.
- Na pewno intelektem. Jest bardzo mądrym chłopakiem, zarówno jeśli chodzi o mądrość książkową, jak i życiową. Jest bardzo wyrozumiały wobec mojej pracy. Dostaję mnóstwo wiadomości od obcych mężczyzn i on też musi się z tym mierzyć. Ma także wielką cierpliwość, bo jak wiadomo, kiedy żyje się z artystką nie zawsze jest łatwo. W naszym życiu jest dużo szaleństwa. Nie brakuje u nas poczucia humoru. Uwielbiamy spędzać ze sobą czas - uśmiecha się Karolina.
Kiedy jest sam na sam z ukochanym lubi zadbać o romantyczny nastrój.
- Mam bardzo romantyczną duszę. Ostatnio żyję w biegu, ale gdy mam czas staram się, żeby zawsze było pięknie, upiększam jakieś miejsce, palę świece na balkonie itp. Lubię kiedy na naszych randkach jest trochę jak w filmie. Mój mężczyzna także dba o odpowiedni nastrój. W ogóle on bardzo o mnie dba. Wiem, że mnie bardzo kocha i zrobiłby dla mnie wszystko - cieszy się piosenkarka.
Zawsze może liczyć na wsparcie swojego mężczyzny. Czasem wystarczy, że po prostu czuje jego obecność.
- Często jeździ ze mną na koncerty, ale nie po to, żeby mnie pilnować, tylko żeby mnie wspierać. Był przy mnie zanim przyszły sukcesy zawodowe. To jest bardzo piękne i życzę każdej kobiecie takiego mężczyzny - podsumowuje Karolina.
Więcej w wywiadzie wideo!