Najnowsza edycja programu "Twoja twarz brzmi znajomo" obfituje w wiele ciekawych występów. Większość uczestników to aktorzy lub wokaliści, którzy bardzo dobrze odnaleźli się w formacie. Jedną z osób, która nie do końca potrafi sprostać oczekiwaniom jury i publiczności jest Karolina Pisarek. Pomimo ogromnej pracowitości, celebrytka jest często niedoceniana. W jej obronie stanął niedawno Michał Wiśniewski, który przed kamerami potępił wszelkie internetowe ataki na Pisarek. Jak się okazało, modelka wcale nie uznaje uprzejmości artysty i twierdzi, że za kulisami zachowuje się wprost przeciwnie.
Karolina Pisarek oskarża Michała Wiśniewskiego o hipokryzję
Okazało się, że idol z dzieciństwa ma tak naprawdę dwie twarze. Przed kamerą Michał jest totalnie inny niż na za kulisami. Gdy kamery idą w dół, robi się całkiem inna bajka. Zabolało mnie to, że przed kamerami taki wspaniały i czuły, a bez kamer totalnie na odwrót. Nie ma tego wsparcia, które pokazuje przed kamerami. Jeśli coś jest obiektywną krytyką, to OK. Ale jeśli ktoś udaje i ma dwie twarze, to już nie jest OK - narzekała Pisarek w rozmowie z Pomponikiem.
Zdaniem modelki, zachowanie Michała Wiśniewskiego na żywo oraz poza kamerami znacznie się od siebie różni. Pisarek ma żal do idola z dzieciństwa za brak wsparcia za kulisami oraz jego uszczypliwe komentarze.
Jestem w stanie znieść każdą krytykę. Ale jak ktoś udaje przed kamerą, że jest wspaniały, że cię czuje i próbuje wesprzeć, a później za kamerami szerzy hejt i konflikt, to nie jest fajne. Cenię sobie w życiu prawdziwych ludzi, którzy nie robią wszystkiego interesownie. Rozumiem, że show-biznes rządzi się swoimi prawami, ale naprawdę, trochę szacunku do drugiej osoby. Wszyscy gramy do tej samej bramki. Po co robić sobie takie schody? - ubolewała modelka.
Zobacz galerię: Twoja Twarz Brzmi Znajomo odcinek 6