- Schudłam 30 kilo. Żeby utrzymać ten efekt, jestem na diecie owocowo-warzywnej. Schudłam dla samej siebie i poprawy swojego zdrowia. Na siłowni nie spędzam zbyt wiele czasu, zresztą przy niskokalorycznej diecie nie można przesadzać z wysiłkiem fizycznym. Nie jestem Lewandowską ani Chodakowską, z całym szacunkiem dla nich, ale nie potrzebuję mieć na brzuchu czteropaku. Nie mam ambicji na typową fit-woman - mówi Karolina.
Zobacz także: Karolina Szostak jest wegetarianką, ale nie pogardzi tatarem!