Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka spędzili romantyczny tydzień w Zakopanem. Każdego dnia chodzili po górskich szlakach podziwiając widok na Tatry.
>>> Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka są parą!
Jak podało "Życie na gorąco", najlepiej czuli się na Rusinowej Polanie, gdzie leżeli w trawie i prowadzili długie rozmowy. Patrząc na nich, można było odnieść wrażenia, że są związkiem z bardzo długim stażem. Nic bardziej mylnego, to świeże uczucie, chociaż Ala i Sebastian znają się od dziecka! Kiedy dorastali ich drogi się rozeszły. Jednak Karpiel-Bułecka uważnie śledził karierę swojej dawnej koleżanki i podczas koncertów w Stanach Zjednoczonych w 2010 roku nie ukrywał, że jest pod jej ogromnym wrażeniem.
- Bardzo mi się podoba Alicja - przyznał bez żadnych oporów.
Bachleda-Curuś wtedy była w związku z Colinem Farrellem. Związek dwojga aktorów był bardzo burzliwy i zakończył się w bardzo nieprzyjemny sposób. Alicja dowiedziała się z prasy, że jej partner ma kochanki. Straciła zaufanie nie tylko do Colina, ale też innych mężczyzn. Na szczęście Sebastianowi udało się przekonać do siebie nie tylko Alę, ale też jej synka, z którym ma rewelacyjny kontakt. Mama wokalisty nie ukrywa radości z faktu, że jej syn zakochał się w Bachledzie-Curuś, bo jak mówi, nie ma lepszej kobiety dla górala niż góralka.