Nielegalne wykorzystanie wizerunków gwiazd to coraz większy problem
Nie od dziś wiadomo, że produkty, których używają i polecają gwiazdy sprzedają się znakomicie. Twarz znanej osoby dodaje ofertom wiarygodności, dlatego wielu nieuczciwych sprzedawców próbuje robić sobie reklamę wizerunkami celebrytów. W dobie social mediów nie jest to trudnie. Gwiazdy na swoich profilach zamieszczają swoje zdjęcia robione w tak różnych sytuacjach, że zawsze można dopasować fotkę, która zgra się z oferowaną usługą czy przedmiotem. Oszuści nie wahają się ich użyć. Choć jest to zwykła kradzież, posuwają się do takich czynów. Jakiś czas temu o takich praktykach informowała Małgorzata Rozenek-Majdan, której wizerunek wykorzystano w reklamie trefnych usług finansowych. Teraz ofiara oszustów padła nie tylko Kasia Cichopek, ale możliwe, że także wiele osób, które uwierzyły w to, że Kasia poleca dany produkt.
Cichopek w fałszywej reklamie: "Nie dajcie się nabrać"
Katarzyna Cichopek zamieściła mną swoim Instagramie relację w której ostrzegła fanów przed kupowaniem podejrzanych produktów od oszustów. Gwiazda skomentowała sprawę dosadnie: "Kochani nie dajcie się nabrać. To oszustwo!" - podpisała screeny z reklamowanym "przez nią" środkiem. Jak się okazało fani są już jednak wyczuleni na takie akcje pseudobiznesmenów, bo od razu uznali, że nikt nie da się na to nabrać. Podziękowali jednak gwieździe za troskę i wyrazili nadzieję, że celebrytka wyciągnie konsekwencje prawne. Może dzięki temu winni zostaną ukarani. Tym bardziej, że podobnego oszustwa padł także jej partner Maciej Kurzajewski.