W warszawskim Sądzie Okręgowym odbyła się dziś kolejna rozprawa rozwodowa Katarzyny Figury i Kaia Schoenhalsa (48 l.). Zaplanowane na 3 godziny posiedzenie zakończyło się już po godzinie i 40 minutach.
Aktorka pojawiła się w sądzie kilka minut przez rozprawą. Nie chciała z nikim rozmawiać. Samotnie stała w korytarzu i patrzyła przez okno. Była wyraźnie podenerwowana. Jej mąż po raz kolejny nie stawił się w sądzie.
Podczas rozprawy zeznawali znajomi Figury i jej męża. Wśród nich była aktorka Anna Gornostaj (54 l.). Jednak, jak przyznała w rozmowie z „Super Expressem”, nie miała sądowi zbyt wiele do powiedzenia.
- Właściwie to nie wiem, czyim świadkiem byłam. Znam zarówno Kasię jak i Kaia. Ale nie znam ich prywatnych spraw. Działam z Kasią zawodowo i to samo powiedziałam na rozprawie – zdradziła nam Gornostaj.
Na nieszczęście Kasi Figury, po raz kolejny nie zapadł wyrok. Aktorkę czeka kolejna rozprawa rozwodowa.