Kasia Moś nie wierzyła w Lunę, teraz komentuje jej klęskę
Kasia Moś w 2024 roku była jedyną kobietą w składzie jury, które wybierało naszą reprezentację na Eurowizję. Gwiazda polskiej piosenki również wystąpiła w tym festiwalu w 2017 roku, przeszła do finału i ostatecznie zajęła 22. miejsce. Moś od początku była przeciwna kandydaturze Luny na reprezentowanie Polski w tegorocznym konkursie Eurowizji. Jak zareagowała na jej przegraną?
- Mój muzyczny gust oscyluje w zupełnie innej stylistyce, ale będę za Lunę trzymać kciuki - zapowiedziała elegancko Moś po wynikach preselekcji.
Po porażce Luny w półfinale Eurowizji fani przypomnieli wypowiedzi Moś po wynikach preselekcji. Internet nie zapomina
- No mam nadzieję, że teraz, kiedy Polska odpadła z Eurowizji, jesteś z siebie zadowolona - napisał jeden z fanów Moś.
Gwiazda nie zwlekała z odpowiedzią na zaczepką. Kasia Moś uznała, że powinna szybko uciąć komentarze na temat swojego stosunku do porażki Luny.
- Nie głosowałam na Lunę, więc się nie wypowiadam! - zamknęła temat Kasia Moś.
Przypomnijmy - faworytem Kasi Moś na tegoroczny festiwal Eurowizji był Maciej Musiałowski. - Urzekł mnie absolutnie. Zachwycił mnie swoim talentem i oryginalnością - zachwycała się w lutym br. Moś. - Szkoda, że nikt w jury nie myślał tak, jak ja.
Czas pokaże czy oceny talentów i możliwości nowych gwiazd polskiej piosenki Kasi Moś będą się sprawdzać. Trzymamy kciuki za powodzenie każdego z kandydatów na tegoroczną Eurowizję i jurorkę!