Kasia Pakosińska marzyła o dziecku. Teraz opowiedziała o poronieniu, łzach i niezwykłym zachowaniu gruzińskich kobiet

2023-06-03 13:51

Katarzyna Pakosińska (51 l.) marzyła o kolejnym dziecku. Wraz z mężem, Irakim Basilaszwilim, chcieli przypieczętować swą miłość i powiększyć rodzinę. Mieli świadomość, że późna ciąża niesie za sobą ryzyko, ale postanowili spróbować. Niestety, krótkie chwile radości, że się udało, szybko zastąpiły łzy po stracie. Teraz Kasia postanowiła opowiedzieć, co się wydarzyło.

Bardzo smutne wieści od Katarzyny Pakosińskiej. Artystka mierzy się ze stratą

i

Autor: AKPA

Katarzyna Pakosińska od wielu lat bawi Polaków. Chyba nie ma nikogo, kto nie znałby brzmienia jej radosnego i donośnego śmiechu. Aż trudno sobie wyobrazić jej twarz bez promiennego uśmiechu. W pracy jest zawsze wesoła, życie przynosi różne scenariusze, również te pełne bólu i łez. Kasia jest profesjonalistką - nawet kiedy wewnątrz płakała, na scenie odgrywała swoją rolę. Dopiero w jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała o tym, co spotkało ją kilka lat temu.

Katarzyna Pakosińska i Iraki Basilaszwili chcieli powiększenia rodziny. Nie udało się utrzymać ciąży

Pakosińska była gościem podkastu "Po macoszemu". W trakcie rozmowy opowiedziała o tym, że bardzo chcieli przypieczętować z mężem swój związek nie tylko ślubem, ale także dzieckiem. Oboje mają już pociechy, udało im się stworzyć kochającą się patchworkową rodzinę. Wspólne dziecko miało dodatkowo scalić ich związek. Znaleźli siebie dość późno, ale nie za późno, żeby spróbować. 

Aktorka wspomina w wywiadzie o ogromnej radości, która była ich udziałem. Kiedy okazało się, że mimo 47 l. udało jej się zajść w ciążę, nie posiadali się ze szczęścia. - Wiedziałam, że już tyle lat, ale mówię, to spróbujmy i... zaszłam w ciążę. Radość, jaka panowała w rodzinie, że się udało, że naturalnie, ekstra, wzruszenie ogólne. Niestety początkowa radość szybko przykryły łzy po stracie. Kasi nie udało się donosić ciąży. Spotkało ją, jak sama określiła, najstraszniejsza rzecz, jaka kobietę może spotkać. Straciła ciążę.

Po poronieniu Kasia otrzymała ogromne wsparcie. Gruzińskie kobiety dały jej troskę i zrozumienie

Bolesna strata była dla Katarzyny okazją do obserwacji różnic pomiędzy naszym społeczeństwami. Jak wspomniała w rozmowie, w Polsce do tematu podchodzono z dużym dystansem, wręcz wstydliwie. - U nas to było takie trochę wstydliwe: "Niech Kasia przecierpi - mówiła. Za to w Gruzji dostała ogromne wsparcie. Kobiety gruzińskie otoczyły ją opieką, zatroszczyły się o nią, okazały miłość. Dzięki temu mogła w swoim tempie wracać do równowagi. Na scenie była wesoła, ale w bezpiecznych czterech ścianach domu wyrzucała z siebie ból i łzy jeszcze długo, a "tradycyjna kultura gruzińska stanęła murem - wspomina. Po czym dodała: - Ta Gruzja jest zawsze przy mnie, daje skrzydła i daje siłę.

Katarzyna Pakosińska i Iraki Basilaszwili. Uczucie narodziło się w chwili dramatu

Katarzyna Pakosińska to polska artystka kabaretowa i dziennikarka. Iraki Basilaszwili jest gruzińskim dziennikarzem. Para poznała się w 2008 r. na palnie filmu "Tańcząca Gruzja". Mężczyzna był przewodnikiem Katarzyny. Kiedy dostała zapaści po zażyciu nieodpowiednich leków, uratował jej życie szybką interwencją. Pobrali się w 2017 r. 

Zosia Zborowska wspomina ciążę: "Musiałam zrezygnować z dwóch seriali, miałam czerniaka, było na mnie polowanie"
Sonda
Katarzyna Pakosińska i Irakli Basilaszwili. Taka miłość to skarb?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki