Kasia Tusk poza prowadzeniem bloga marzy o bardziej ambitnym zajęciu - chciałaby zostać seksuologiem!
Córka premiera w 2011 roku skończyła studia - psychologię ze specjalizacją seksuologia kliniczna. Jednak na tym nie chce zakończyć edukacji, zapisała się na podyplomową seksuologię na jednej z prywatnych warszawskich uczelni. Będzie studiować zaocznie, a za udział w wykładach zapłaci 8, 5 tysiąca złotych, donosi Fakt.
Mamy tylko nadzieję, że Kasia Tusk nie porzuci swojego bloga. A swoją drogą wyobrażacie sobie Kasię Tusk jako poważną panią seksuolog?