Właściwie można powiedzieć, że obecnie to Kasia Tusk wyznacza modowe trendy. Jej bloga "polubiło" na Facebooku już kilkanaście tysięcy Polek, a sama autorka nie nadąża z moderacją komentarzy i z pisaniem takiej liczby wpisów, która satysfakcjonowałaby fanki.
- W tym tygodniu mam mnóstwo rzeczy do zrobienia. Sukces związany z blogiem zawdzięczam głównie Wam - moim drogim czytelniczkom:) Aby jednak funkcjnował on należycie, potrzeba nakładu pracy - pisze Kasia Tusk we wpisie opatrzonym tytułem "Czas się zorganizować".
Przeczytaj koniecznie: Kasia Tusk doradza, jak ubrać się na wesele ZDETRONIZOWAŁA JACYKOWA?
W tej samej notce córka premiera narzeka też na to, że zbyt dużo czasu pochłaniają jej sprawy związane z kwestiami informatycznymi.
- To nie budzi mojej ekscytacji - zaznacza Kasia, która najwyraźniej postanowiła dać znać swoim czytelniczkom, że pisanie bloga to zadanie sprawiające ogromną przyjemność, ale równiez wymagające sporych nakładów pracy.