Wygląda na to, że Kasię Tusk też ogarnęła euromania. Znana blogerka pochwaliła się ostatnio zdjęciami, na których widać celebrytkę kibicującą hiszpańskiej reprezentacji.
Trzeba przyznać, że Kasia jest odosobniona w swoim dopingu dla drużyny hiszpańskiej. Wiele polskich gwiazd też chętnie pokazywało swoje zdjęcia ze stadionów, ale polscy celebryci zagrzewali dla walki naszych piłkarzy.
Kasia jest dumna z faktu, że wiele meczy odbywa się w jej ukochanym Gdańsku i podkreśla, że liczba Hiszpanów na meczu była imponująca.
Celebrytka postawiła na casualowy look i wybrała na tę okazję sportową bluzę i czapkę z daszkiem. W tym dniu cała Polska paradowała w biało- czerwonych barwach i z niecierpliwością czekała na mecz naszej reprezentacji.
Miłość do hiszpańskiej drużyny na szczęście nie przekreśla wiary w polskich piłkarzy. Kasia w komentarzach do swojego zdjęcia zapewniła, że trzyma kciuki za naszych graczy.
- Hiszpania nie grała do tej pory z Polską, więc skoro było mi dane być na meczu Hiszpanii (chociaż zaznaczyłam w tekście, iż wolałabym pójść na mecz, w którym graliby Nasi:)) to łatwo można wywnioskować, że nie miałam wyboru pomiędzy Hiszpanami a Polakami – wydaję mi się to dosyć logiczne:). Dzisiaj będę za to całym sercem za naszą drużyną i niezależnie od wyniku cieszę się, że nie przegrali jak dotąd żadnego meczu.
Jak myślicie, czy Kasia faktycznie jest fanką piłki nożnej? Przekonują Was argumenty celebrytki?