Kasia Tusk podzieliła się z internautami dobrym humorem i pokazała, jak spędza swoje poranki.
Na swoim blogu "Make Life Easier" doradziła, jak można ubierać się wiosną. Młoda blogerka postawiła w ubiorze na pastele, a sama sesja wyszła delikatnie i dość bajkowo.
Córka premiera pochwaliła się również swoim kotem. Podobno wpuszcza persa nawet do swojego łóżka. Ciekawe, jak wabi się zwierzak Tuskówny... Macie jakieś propozycje?