Kasia Tusk znalazła się pod ostrzałem krytyki. Blogerka padła ofiarą hejtu po publikacji zdjęcia, na którym widać... plastikowy kubek. Internauci doszli do wniosku, że córka Donalda Tuska ma ogromną siłę przebicia, powinna więc bardziej świadomie wybierać zdjęcia i promować proekologiczne zachowania.
"Czy mogę zasugerować, żebyś nie promowała jednorazowego plastiku w swoich sesjach? Ciągle pojawia się letni napój w kubku, który ląduje w koszu albo kawa w kubku jednorazowym. Masz dużą siłę przebicia, a plastik jest zakałą środowiska!" - napisała jedna z internautek.
Szybko poparli ją inni. "Fakt! Plastik jest passe! Jest tyle pięknych kubków wielorazowych, że aż wstyd pokazywać się z jednorazówką" - możemy przeczytać kolejny komentarz.
Kasia Tusk postanowiła odpowiedzieć fanom. Poprosiła ich... o radę. "Dziewczyny, a znacie jakieś wielorazowe kubki, które są wykonane z plastiku niezawierającego bisfenolu A? Bo szukam i szukam i niestety nie znalazłam takiego, który nie truje. Potrzebuję takiego, który nadaje się zarówno do zimnego i ciepłego" - zapytała. Czytelniczki szybko zapomniały o krytyce i zaczęły udzielać jej rad na temat zakupu wielorazowego kubka.
Podoba Wam się sposób w jaki Kasia Tusk poradziła sobie z tą sytuacją?