W ten weekend restauracje w końcu otworzyły swoje ogródki. W dodatku nie musimy już nosić maseczek, gdy jesteśmy na dworze. Tysiące Polaków wyruszyło więc do ulubionych knajp i barów. Na ten moment wyraźnie bardzo czekali też Kasia Warnke i Piotr Stramowski, którzy już w sobotę wybrali się do ulubionej restauracji gwiazd w warszawskim Śródmieściu.
ZOBACZ TAKŻE: Warnke i Stramowski ujawnili łóżkowe sekrety. Spalicie się ze wstydu, gdy przeczytacie, co mówią. TYLKO DLA DOROSŁYCH
Para nawet nie zamówiła niczego do jedzenia. Przez dwie godziny Kasia Warnke i Piotr Stramowski wypili tylko po lampce wina oraz delektowali się... wodą, która kosztuje tam aż 20 zł za butelkę. Tyle w zupełności im wystarczyło. Ważniejsze było to, że w końcu mogą posiedzieć w restauracji, odpocząć i cieszyć się swoim własnym towarzystwem. Po tej uczcie para opuściła lokal tylnym wyjściem, a potem odjechali w siną dal swoim kabrioletem (to auto opisaliśmy tutaj - ZOBACZ).