Od kilku dni ekipa "Miszmasz, czyli kogel-mogel 3" pracuje na planie. Zdjęcia kręcone są pod Warszawą oraz w samej stolicy. W trzeciej części kultowej komedii nie mogło zabraknąć bohaterów znanych z dwóch poprzednich części. Wśród nich jest oczywiście Kasia - główna bohaterka grana przez panią Grażynę. To właśnie dzięki niej doszło do realizacji nowej części. Ilona Łepkowska, która odpowiada za scenariusz nie wyobrażała sobie bowiem filmu bez Błęckiej-Kolskiej.
Okazuje się ,że te moje filmy też mają swoją grupę wielbicieli. Zaczęłam więc myśleć o trzeciej części. Ale nie wyobrażałam sobie tego filmu bez Grażyny Błęckiej-Kolskiej. I wtedy zdarzył się dramatyczny wypadek samochodowy, w którym zginęła jej córka. Uznałam, że w tej sytuacji niestosownym byłoby pytanie, czy nie zagrałaby w komedii. Po jakimś czasie Tadeusz Lmpka powiedział, że pani Grażyna wróciła już do pracy. Wtedy przez jej agenta Jurka Gudejkę zwróciliśmy się do niej z pytaniem czy wzięłaby pod uwagę ewentualność zagrania w kontynuacji „Kogla mogla”. A ona odpowiedziała, że nie mówi nie, ale oczywiście zależy to od scenariusza. I wtedy zaczęłam poważnie myśleć o „Koglu moglu 3”. Jednak ciągle odciągały moją uwagę a to książka, a to powrót na chwilę do „Barw szczęścia”, teraz serial historyczny „Korona królów”, w którym jestem konsultantem. A bardzo nie lubię zostawiać niedokończonej pracy... Zaczęłam więc być na siebie zła, że nie umiem się z tym uporać - mówiła w "Vivie!"
Scenariusz okazał się ciekawy, szybko znaleziono producenta i reżysera. Nieco dłużej trwało kompletowanie obsady. Kilka dni temu wszyscy stawili się na planie. Wśród nich była oczywiście Grażyna Błęcka-Kolska. Patrząc na jej najnowsze zdjęcia, można odnieść wrażenie, że czas się dla niej zatrzymał, co zresztą potwierdzają fani w komentarzach.