- Wszystko jest w zasięgu ręki! A ja lubię wyzwania, pewnie mam to po swoim ojcu. Niedawno dowiedziałam się, że istnieje festiwal poświęcony sportom ekstremalnym i różnym wyprawom. Mówię o tym, bo zaproponowano mi miesięczną wyprawę przez Libię, 1600 km! - wyznała aktorka w "Rewii".
Kasprzyk nie jest jeszcze przekonana co do udziału, ale nie mamy wątpliwości, że na pewno by sobie poradziła. Wygląda nam na kobietę, która pokona każdą przeszkodę na swojej drodze!