Katarzyna Bosacka jest gotowa na nową miłość
Jeszcze rok temu Katarzyna Bosacka była szczęśliwą żoną Marcina Bosackiego (53 l.), byłego ambasadora Polski w Kanadzie, a dziś posła Koalicji Obywatelskiej. Doczekali się czwórki dzieci. Jednak po 26 latach małżeństwa mężczyzna miał zostawić gwiazdę TVN Style dla innej kobiety. W poniedziałek w warszawskim sądzie otrzymali rozwód. Rozprawa trwała zaledwie 34 minuty. Po niej rozeszli się w swoje strony.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Pilne! Katarzyna Bosacka już po rozwodzie. Nieprawdopodobne, co zdarzyło się w sądzie!
Katarzyna Bosacka nie ukrywa, że po rozstaniu była załamana.
- Rozwód to jedno z najgorszych doświadczeń w życiu człowieka. Nawet śmierć taty nie rozwaliła mnie tak jak to niespodziewane odejście - zwierzyła się właśnie w rozmowie z magazynem "Pani". - Zaczęłam chodzić na długie spacery, robiłam po 10, nawet 12 kilometrów dziennie. Musiałam wychodzić smutek, rozpacz, złość. Wiem, że żal po stracie ma etapy i nie można ominąć żadnego. Psychiatra uczciwie powiedział, że to może potrwać nawet dwa lata. Żebym dała sobie czas - wyznała.
Katarzyna Bosacka ma wielu adoratorów
Katarzyna Bosacka otrzymała ostatnio mnóstwo wiadomości od zainteresowanych nią mężczyzn. Na żadną nie odpowiedziała. Przyznaje jednak, że potrzebowała takiej adoracji. - Dziś jestem silniejsza. Wyszłam z dołka i przestałam w nim kopać - śmieje się gwiazda. I już nie zamyka się na poznanie innego faceta. - Oczami duszy widzę siebie w otoczeniu dzieci i wnuków na werandzie jakiegoś domu na Mazurach. Pies szczeka, jest gwarno i wesoło, a obok mnie znów jest ktoś bardzo mi bliski. Czuję się naprawdę szczęśliwa - opowiedziała rozmarzona.
Życzymy miłości!
Listen on Spreaker.