Katarzyna Bujakiewicz zaprzyjaźniła się z Anną Przybylską na planie filmu "Rób swoje, ryzyko jest twoje". Aktorki od razu znalazły wspólny język. I choć spędzały razem wiele czasu, to Bujakiewicz po śmierci przyjaciółki nie udzielała wywiadów na ten temat. Wyjątek zrobiła dla autorów ostatnio wydanej biografii Przybylskiej. Na potrzeby książki przypomniała zabawną historię związaną z walentynkami. Do sieci trafił taki oto fragment:
"Jarek akurat wyjechał na jakiś mecz - ujawnia Katarzyna. Zadzwoniłam z pociągu z Warszawy, że wracam. Ania: "Wpadaj koniecznie, czekam". Po drodze przypomniało mi się, że przecież są Walentynki, zaszłam więc do kwiaciarni. Panowie przede mną brali po jednym kwiatku, a ja mówię: "Poproszę ten największy bukiet". Pukam do drzwi, Ania otwiera, patrzy na mnie i mówi: "Wiedziałam, Bujakiewicz, że coś odpie*dolisz... Też się przygotowałam". Wchodzę, a tam w salonie przygotowana kolacja przy świecach, szampan. I zrobiłyśmy sobie romantyczny wieczór” - czytamy w książce "Ania".
Biografia Anny Przybylskiej pojawi się w księgarniach 27 października.
Córka Przybylskiej pozuje z tatą. Wyglądają UROCZO!
Mama Anny Przybylskiej szczerze: Dzielnie walczyła, do końca wierzyła, że wyzdrowieje
TAJEMNICE Anny Przybylskiej. Aktorka chciała mieć więcej dzieci ZDJĘCIA