Katarzyna Burzyńska zadebiutowała 16 lat temu za sprawą programu "MTV Łowi", dzięki któremu została prezenterką muzycznej stacji. W 2009 r. wystąpiła w show "Gwiazdy tańczą na lodzie" i związała się z TVP. Później współpracowała z TVN. Jej kariera przycichła. Burzyńska wyszła za mąż i urodziła dzieci. Dla męża zmieniła nazwisko na Sychowicz - wcześniej posługiwała się podwójnym nazwiskiem. Prezenterka miała koronawirusa. W rozmowie z Plejadą zdradziła, jak poradziła sobie z zakażeniem, a nie było to łatwe. Ten koszmar trwa nadal: - Koronawirus był dla mnie na szczęście wyjątkowo łaskawy, a zdaję sobie sprawę, że przebieg choroby może wyglądać bardzo różnie. Ja przeszłam ją łagodnie i miałam delikatne objawy. Mimo tego, że byłam chora, a mój mąż pracował zamknięty w jednym z pokoi - miał akurat bardzo gorący okres w pracy, dawałam radę opiekować się dziećmi, więc tragedii nie było. Ale przyznać trzeba, że COVID-19 do przyjemnych chorób nie należy. Towarzyszy mu ogólne zmęczenie i osłabienie organizmu. Wyznacznikiem jest specyficzne samopoczucie, przedziwny stan: pomieszanie kaca z dużym zmęczeniem fizycznym i "zakwasami". Nie straciłam smaku i powonienia, więc mogłam się, chociaż cieszyć jedzeniem. Dziennikarka po zakończeniu kwarantanny nie może się jednak cieszyć. Jej dzieci mają przedłużoną izolację o tydzień - zgodnie z procedurami SANEPIDU. Dzieci tęsknią za normalnością. Jej syn Henio rozczulił mamę stwierdzeniem, że najbardziej tęskni za śpiewem ptaków! 1,5 roczna córeczka gwiazdy przestała spać w ciągu dnia. Prezenterka przyznała, że jest to ciężki orzech do zgryzienia przez każdego rodzica. Burzyńska zaraziła się w pracy, gdzie wszystkim zrobiono testy: - Osoba, od której się zaraziłam, otrzymała test negatywny. Następnego dnia miała robiony kolejny test i jego wynik już był pozytywny. Dowiedziałam się bardzo szybko, więc nie rozsiałam dalej tej zarazy, co było dużą ulgą. Jesteśmy już po najgorszym. Teraz jeszcze happy end, czyli oddanie osocza. Zdrowia życzę wszystkim!
Gwiazda TVN przeszła covid-19. Koszmar trwa, jej dzieci nadal są w izolacji
2021-01-27
14:45
Katarzyna Sychowicz (Burzyńska) przeszła zakażenie covid-19. Prezenterka telewizyjna opowiedziała o wszystkich objawach i o tym, co przeżyła w tym czasie. Gwiazda doskonale wie, gdzie się zaraziła. Jest już po kwarantannie, niestety koszmar trwa nadal. Jej dzieci bardzo na tym ucierpiały. Prezenterka podsumowała ostatni czas: "To jest koszmar i można zwariować".
Grób teściów Magdy Gessler | Niezapomniani