Wielu zawistników ogłaszało już koniec tej miłości. Okazuje się jednak, że Kasia i Marcin kochają się nad życie. Co więcej, z każdym miesiącem ta miłość nabiera rumieńców. Gdy tylko pozwolą im na to obowiązki zawodowe, małżonkowie wyjeżdżają daleko od zgiełku stolicy, żeby cieszyć się sobą. Oczywiście zabierają ze sobą swojego ukochanego synka Adasia.
Tym razem szczęśliwa rodzinka wybrała się na Podlasie do hotelu Lipowy Most. Tam cała trójka oddawała się sielskim zabawom i igraszkom. Uczyli się nawet gry w golfa.
Kasia i Marcin co chwilkę zerkali na siebie czule. Widać, że są szczęśliwi. Marcin z radością pokazywał synowi, jak odpowiednio trzymać kij. Kasia, widząc poczynania swoich chłopców, aż otworzyła usta z wrażenia.
- Kasia i Marcin często wracają do tego miejsca. Mieli teraz wolny weekend, więc postanowili go dobrze wykorzystać - mówi nam menedżerka gwiazdy Aldona Wleklak.