To, że Kasia Cichopek rozstała się z mężem, sprawiło, że zrobiło się o niej zdecydowanie głośniej. Fani częściej zaglądają na jej media społecznościowe, by zobaczyć, jak sobie radzi sama. Jak wiadomo, im więcej odsłon na Instagramie, tym częściej odzywają się do gwiazd firmy, które chciałyby się zareklamować. Tak też było w przypadku Kasi. Od czasu, kiedy prowadząca „Pytanie na śniadanie” poinformowała, że po 17 latach wspólnego życia rozstaje się z Marcinem, każdy kolejny jej post nie pojawiał się przypadkowo. Aktorka prezentuje się na zdjęciach w modnych ciuchach, których marki odzieżowe oznacza. Za jeden taki post Cichopek może dostać od 5 do nawet 10 tys. zł. Trzeba zauważyć, że w dwa tygodnie na samej tablicy Instagrama pojawiło się ich aż sześć. Nie licząc tych, gdzie reklamuje swoją własną biżuterię oraz linię perfum.
ZOBACZ: Tak wygląda nowa dziewczyna Antka Królikowskiego. Ładniejsza od Opozdy? [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
Nieco gorzej z rozstaniem radzi sobie Marcin Hakiel. Jak informowaliśmy, tancerz postanowił poszukać pomocy u specjalisty. Jak wyznał na Instagramie, udał się do terapeuty…
Zobaczcie galerię zdjęć, która znajduje się pod artykułem.