Dla Katarzyny Dowbor rodzina zawsze jest na pierwszym miejscu. Zawsze znajduje czas, żeby zaopiekować się swoją mamą Krystyną Kokocińską (88 l.), z którą zawsze była mocno związana, chociaż nigdy nie ukrywała, że była córeczką tatusia. Pan Wiesław Kokociński (+75 l.) zmarł w 2007 roku. Dla bliskich była to wielka strata. Dlatego prezenterka każdego dnia drży o zdrowie swojej mamy, szczególnie teraz w dobie pandemii, gdy seniorzy są tak bardzo zagrożeni.
Nic zatem dziwnego, że bardzo się zmartwiła, gdy zauważyła pewne poważne objawy.
"Moja mama od jakiegoś czasu miała problemy ze słuchem. Za głośno słuchała radia i telewizji, miała problemy ze zrozumieniem innych i często prosiła o powtórzenie tego, co się do niej mówi. Musieliśmy mówić do niej znacznie głośniej", napisała Katarzyna na swoim profilu na Instagramie.
ZOBACZ: Na co dzień Katarzyna Dowbor remontuje domy innych. Teraz pokazujemy jak mieszka [ZDJĘCIA]
Wrzuciła tam zdjęcie ze swoją mamą i ekspertem od słuchu. Jak się okazało pani Krystyna potrzebowała fachowej pomocy.
"Na szczęście udało mi się ją wreszcie namówić na szczegółowe badanie słuchu w @geerspolska Bezpłatne i bezbolesne badanie potwierdziło, że mama rzeczywiście ma ubytek słuchu w obu uszach i szczególnie źle słyszy tony wysokie, a to prowadzi do pogłębiających się kłopotów ze zrozumieniem mowy", wyjaśnia gwiazda Polsatu.
"Po tym badaniu ekspert #geerspolska dobrał mamie odpowiednie aparaty słuchowe, dzięki którym mama wreszcie wszystko dobrze słyszy. ? I nic się teraz już przed nią nie ukryje!", dodaje z uśmiechem.
Dowbor z pewnością odetchnęła z ulgą. Na szczęście taki problem zdrowotny udało się szybko rozwiązać, a pani Krystyna może się teraz cieszyć z rozmów z ukochaną córką.