Katarzyna Dowbor przerywa milczenie. Mówi o szpitalu i daje swoim fanom cenną radę

W środę, 26 października, media obiegła informacja, że Katarzyna Dowbor trafiła do szpitala. Zaniepokojeni fani chcieli dowiedzieć się, w jakim stanie jest prowadząca "Naszego nowego domu". Jak poinformował jeden z portali, Dowbor miała z tego powodu nie pojawić się na planie zdjęciowym. Okazuje się jednak, że sytuacja była zupełnie inna.

Katarzyna Dowbor przerwała milczenie

W swoim najnowszym wpisie w mediach społecznościowych dziennikarka sprostowała tę informację i przekazała, że miała przerwę od nagrywania nowych odcinków programu. Postanowiła wykorzystać ten czas na kompleksowe badania lekarskie, które wykonuje co roku. Napisała również, jak się czuje. 

- Kochani, pogoda jest cudowna, czuję się świetnie i mam nadzieję, że Wy też tak się czujecie! Jeszcze chwila przerwy przed kolejnymi nagraniami do programu "Nasz nowy dom". Dlatego postanowiłam wykorzystać ją na kontrolne badania, bo nie będę miała na to czasu, kiedy wrócimy na plan. Już od 3 listopada czeka mnie intensywna praca, dlatego jak co roku chciałam sprawdzić, czy wszystko z moim zdrowiem jest w porządku. Jak to mówią - lepiej zapobiegać niż leczyć!- czytamy na oficjalnym profilu Katarzyny Dowbor na Instagramie.

Katarzyna Dowbor miała także cenną radę dla swoich fanów. Zachęciła ich do regularnego wykonywania badań profilaktycznych, aby zapobiegać chorobom i zaburzeniom przez ich wczesne wykrycie i leczenie.

- Dlatego radzę Wam, jeśli macie chwilę, to zróbcie profilaktyczne badania. Profilaktyka jest bardzo ważna. Bardzo Wam dziękuję za troskę! Serdecznie pozdrawiam i cieszcie się piękną pogodą! - dodała.

A czy wy pamiętacie o regularnych badaniach?