Mąż aktorki zjawił się w sądzie kilkanaście minut przed godz. 9, nie opuszczał go dobry humor. Niestety, tego dnia Kasia się nie pojawiła. Na sprawie rozwodowej, jak dowiedział się "Super Express", byli przesłuchiwani świadkowie. Zeznawali na okoliczność alkoholizmu w rodzinie. Rozprawa trwała blisko 3 godziny, ale wyrok nie zapadł. Kolejna rozprawa wyznaczona jest na przyszły miesiąc.
Zobacz: Katarzyna Figura straciła dom wart 3 miliony złotych!