Gdynia, parę minut przed godziną 13. Do kościoła pw. Chrystusa Króla spieszy się Katarzyna Figura. Aktorka nie jest sama. Idzie z synem Aleksandrem Chmielewskim (27 l.) i jego znajomą oraz dwiema córeczkami, Koko (12 l.) i Kaszmir. Ale jedna z dziewczynek jest szczególnie ubrana - w białą, długą sukieneczkę do ziemi, jej ramiona okrywa peleryna, a głowę zdobi wianek z żywych kwiatów. Okazuje się, że najmłodsza latorośl ma przystąpić do Pierwszej Komunii Świętej. W pobliżu nie ma jednak ojca dziewczynki Kaia Schoenhalsa (48 l.). Ale czeka na córkę w kościele. Cieszy się na jej widok, robi zdjęcia.
Figura była wczoraj bardzo przejęta uroczystością. Na początku mszy złożyła podziękowania za przygotowania do sakramentu na ręce duchownych. A potem już tylko patrzyła na córkę. Gdy mała Kaszmir przyjmowała komunię świętą, w jej oczach pojawiły się łzy szczęścia.
Zobacz też: Katarzyna Figura poznała nowego mężczyznę