We wrześniu znana aktorka wyjawiła światu, że jej mąż, Kai Schoenhals (46 l.), znęcał się nad nią zarówno psychicznie, jak i fizycznie. To samo miało dotyczyć również ich córek Koko (10 l.) i Kaszmir (8 l.). Przez ostatnie miesiące życie rodziny aktorki wywróciło się do góry nogami. Żyła w strachu, pomieszkiwała u znajomych... Ale teraz wszystko wraca do normy.
Figura stara się nie denerwować czekającą ją na początku przyszłego roku sprawą rozwodową. Robi wszystko, by dać poczucie bezpieczeństwa swoim dzieciom. W tym wszystkim może liczyć też na wsparcie swojego syna z pierwszego małżeństwa - Aleksandra Chmielewskiego (25 l.). Chłopak zaczyna właśnie przygodę z aktorstwem i rozumie, że mama musi wyjechać do pracy i to o różnych porach dnia. Wpada więc do niej, a to popilnować dziewczynek, a to męską ręką naprawić coś w domu. Czasem też na obiad, bo wiadomo, nic tak nie łączy rodziny jak wspólne posiłki.