Katarzyna Figura to jedna z największych gwiazd polskiego filmu. Jej niezapomniane kreacje w "Kingsize", "Pociągu do Hollywood" czy "Autoportrecie z kochanką" wykreowały z niej prawdziwą seksbombę polskiego kina. Role w późniejszych produkcjach - "Kilerze", "Zakochanych" czy "To nie tak, jak myślisz, kotku" utrzymały ten wizerunek. Dziś aktorka odcina się od stereotypowych wyobrażeń o symbolu seksu, ale równie często szokuje stylizacjami. Aktorka najwyraźniej pokochała bieliźniany trend w modzie. Jakiś czas temu można ją było podziwiać, jak przemierzała ulice Warszawy w satynowej piżamie w kolorze paryskiego błękitu, na którą narzuciła jedynie płaszcz. Teraz postawiła na jeszcze mocniejszy kontrast.
Zobacz też: Zadziwiająca metamorfoza Katarzyny Figury. Krótkie cięcie i awangardowy kolor. Zobaczcie sami
Katarzyna Figura w różowej halce na festiwalowej gali
Gwiazda była jurorką na obywającym się w ostatnich dniach festiwalu kina niezależnego TofiFest. Na galę finałową imprezy wybrała dość kontrowersyjną stylizację. Katarzyna Figura przyszła na imprezę w amarantowej mini haleczce z satyny, ozdobionej na dole koronką w tym samym kolorze. Na halkę zarzuciła oversizową kurtkę o kroju ramoneski bez rękawów w kolorze pudrowego różu. Do tego "dopasowała czarne chodaki". Całość wyglądała dość przypadkowo. W galerii możecie zobaczyć zdjęcia z imprezy i sami ocenić tę stylizację oraz inne modowe wybory Katarzyny Figury.
Zobacz też: Katarzyna Figura odmówiła rozbieranej sesji. Za kwotę, którą jej oferowano, mogła kupić mieszkanie