Wiele młodych kobiet obawia się, jak przyjmie je rodzina ukochanego. Prawdę mówiąc, o gęsią skórkę przyprawia je sama myśl o przyszłych teściowych. Ale Czartoryska bać się nie musi. Bo kiedy zapytaliśmy Katarzynę Frank-Niemczycką, mamę ukochanego aktorki, czy podoba jej się Ania, szczerze odpowiedziała: - Bardzo!
Komplementów było więcej.
- To fajna, sympatyczna dziewczyna. I skromna. Bardzo mi się to w niej podoba. Jest utalentowana i ma piękny głos. Została dobrze wychowana. Poza tym ma poczucie humoru - mówi mama Michała w rozmowie z "Super Expressem".
Katarzyna Frank-Niemczycka nie kryje zadowolenia z wybranki swojego najstarszego syna. I z całego serca życzy Ani i Michałowi jak najlepiej.
- Pasują do siebie. Tworzą wspaniałą parę. Mają wspólne zainteresowania. Oboje są takimi troszkę artystycznymi duszami - opowiada pani Katarzyna. - Wydaje mi się, gdy na nich patrzę, że są szczęśliwi.
Teraz cała Polska czeka na zaręczyny, a potem huczne weselisko aktorki z arystokratycznego rodu i biznesmena, którego rodzinna fortuna wyceniana jest na 1 miliard 650 milionów zł. Na razie jednak nic takiego się nie szykuje.
- Oni są ze sobą dopiero 5 miesięcy - mówi mama Michała. - Ale nie mają po 18 lat i pewnie wiedzą, co robią - dodaje tajemniczo pani Katarzyna.
Ania i Michał znają się od wielu lat. Ale parą są od września ubiegłego roku. Zaiskrzyło między nimi na balu na zamku w Nowym Wiśniczu (woj. małopolskie). Wyprawiali go księżna Dominika Kulczyk-Lubomirska (35 l.) i książę Jan Lubomirski-Lanckoroński (34 l.) z okazji 10. rocznicy ślubu.
To na pewno dobra wróżba...