"Uwaga! Moja własna książka p.t "Wyluzuj kobieto" ukaże się na początku lipca i uświadomiła mi, że czas najwyższy pospełniać swoje marzenia. Pokażę Wam się w moich już niedługo" - zapowiedział z uśmiechem na Instagrmaie." - zapowiedziała kilka dni temu Katarzyna Grochola. Pisarka bardzo szybko przeszła od słów do czynów i właśnie pokazała efekty. 66-latka przyznała, że zawsze marzyła o włosach do pasa.
Katarzyna Grochola zafundowała sobie włosy do pasa. Dwukolorowe
W najnowszym wpisie pokazała efekty metamorfozy. "Zawsze chciałam mieć włosy do pasa. I oto mam. Jakieś 20 lat za późno, ale trudno. Zrobiłam sobie tę przyjemność. Pozdrawiam" - napisała obok zdjęcia w nowej fryzurze. I rzeczywiście na załączonym zdjęciu pisarka ma długie pasma w kolorach czarnym i siwym. Fryzura wygląda bardzo naturalnie i nadaje pani Katarzynie aury tajemniczości. Obserwujący bardzo entuzjastycznie zareagowali na tę przemianę. W komentarzach popłynęły słowa zachwytu, prześcigali się także w porównaniach, kogo najbardziej przypomina teraz pisarka: Indianka, szamanka, szeptucha, a nawet Roszpunka. Chwalili również podejście do życia kobiety. "Tak, kobieta powinna czuć się dobrze i robić to co chce, dobrze jest spełniać marzenia bez względu na wiek, nie ważne, co myśli ktoś, ważne jest, by być szczęśliwym.", "Raz się żyje. Trzeba spełniać swoje marzenia. Wygląda pani przepięknie." - czytamy w komentarzach.
A Wam jak się podoba Katarzyna Grochola w nowej fryzurze?