Kasię spotkaliśmy, gdy spieszyła się na spektakl "I tak Cię kocham" w warszawskim Teatrze Kamienica. W czerwonej obcisłej mini wyglądała kwitnąco. I mimo że niedawno straciła pracę w "Tańcu z gwiazdami", była roześmiana od ucha do ucha. Bo wreszcie ma to, o czym najbardziej marzyła - jest w ciąży.
Aktorka jeszcze nie zna płci dziecka. Nie wybrała też imion ani dla chłopca, ani dla dziewczynki.
- Jest jeszcze na to za wcześnie - mówi Kasia w rozmowie z "Super Expressem".
Aktorka, jak wiele przyszłych mam, zapewne boi się zapeszyć. Nie myśli więc o imionach, o ciuszkach i wózkach dla maluszka. Razem z ukochanym mężem Marcinem Łopuckim (37 l.) będą się tym zajmować, gdy ich wymarzone maleństwo przyjdzie na świat.
Na razie Kasia skupia się na pracy w teatrze i kibicuje mężowi na zawodach.
- Byłam z mężem w Sopocie. Odbywały się tam zawody w kulturystyce i fitness. Mąż zdobył dwa złote medale - mówi z dumą Skrzynecka.