- Nie jestem zwolennikiem publikowania przedwczesnych informacji o jakichkolwiek projektach zawodowych w momencie, gdy są one dopiero na etapie wstępnych przygotowań - napisała nam Skrzynecka.
- Nie mogę ujawniać naszych planów, ale mogę jedynie potwierdzić, że rozmowy z panią Kasią trwają - mówi Jolanta Borowiec, szefowa stacji. A to oznacza jedno. Obie strony nie doszły jeszcze do porozumienia w kwestiach finansowych. Mówiło się, że w "Tańcu z gwiazdami" Skrzynecka zarabiała około 10 tys. za odcinek.
- Za prowadzenie programu w tak małej stacji otrzymanie 5 tys. zł to sukces. Nie wiadomo, czy się na to zgodzi... - zdradza nam osoba związana z Polsat Cafe.