"Szanuję decyzję moich pracodawców, nawet jeśli w tak szczególnym momencie mojego życia mogła być ona dla mnie trudna do zrozumienia" - pisze Katarzyna Skrzynecka w swoim oficjalnym oświadczeniu.
Jednak mimo opuszczenia popularnego tanecznego show prezenterka nadal wierzy, że to nie koniec jej kariery w stacji.
- Wierzę, że jeszcze nieraz spotkamy się na antenie TVN w miłej współpracy przy innych programach lub serialach - podkreśla.
Patrz też: Katarzyna Skrzynecka w ciąży. TVN wiedziała O WSZYSTKIM
Katarzyna już w styczniu urodzi swoje pierwsze dziecko, jednak nie zamierza się lenić.
- Zawsze patrzyłam z podziwem i zachwytem na moje koleżanki - Ewę Drzyzgę (44 l.), Magdę Mołek (35 l.), Agnieszkę Chylińską (35 l.), prowadzące w TVN programy z macierzyńskim brzuszkiem. Wyglądały olśniewająco i promieniały energią - mówi Kasia. - Ja również z pewnością będę normalnie pracować - grając w teatrze, grając koncerty i współpracując z telewizją tak długo, jak długo mój stan będzie na to pozwalać, zatem zapewne do końca tego roku - mówi Katarzyna.
Od lat chciała być mamą
Katarzyna Skrzynecka (41 l.) starała się o dziecko jeszcze podczas poprzedniego małżeństwa w 2006 r. Leczyła się na bezpłodność. 5 razy poroniła. Teraz razem z obecnym mężem Marcinem Łopuckim (37 l.) oczekuje potomka.