Katarzyna Sokołowska zdradziła, czy planuje wrócić do pracy. Podjęła słuszną decyzję?

Katarzyna Sokołowska to jurorka programu "Top Model" oraz reżyserka pokazów mody, która działa w polskim show-biznesie już od wielu lat. W Wielkanoc 2022 roku kobieta ogłosiła w mediach społecznościowych, że spodziewa się dziecka. Syn Katarzyny Sokołowskiej i Artura Kozieja przyszedł na świat w lipcu. 49-letnia gwiazda nie posiadała się z radości. Jak napisała na Instagramie: "cuda się zdarzają".

W ostatniej rozmowie z "Co za tydzień" jurorka opowiedziała, jak zamierza pogodzić karierę z macierzyństwem. Okazało się, że planuje wrócić do pracy, ale nie w najbliższym czasie. Kobieta chce w pełni oddać się opiece nad swoim synkiem. 

Jestem skupiona na roli mamy. Mamy teraz sezon urlopowy, więc świetnie się to wszystko ułożyło, ale dla kobiety, która ma dziecko, wydaje mi się, że pewne sprawy są po prostu oczywiste. Często mówię o tym w wywiadach, że jestem na pewnym etapie życia, który jest dla mnie niesamowity. Jeżeli chodzi o macierzyństwo, to pewne decyzje podejmuję bez żalu, są rzeczy ważne i ważniejsze i tyle, tutaj nie ma dylematów, tylko pełna świadomość i dojrzałość decyzji. Nawet jeśli mój udział nie będzie widoczny w różnych wydarzeniach, artystycznych, modowych to nic się nie stanie, czas płynie, do pracy na pewno wrócę, a teraz najważniejszy jest mój synek - dodała. 

Sokołowska wyznała również, jak wyglądała praca przy najnowszej edycji "Top Model", gdy była w ciąży. producenci programu byli dla niej bardzo wyrozumiali, dzięki czemu czuła się bezpieczna i zaopiekowana.

Jestem przeszczęśliwa. Ta edycja była dla mnie wyjątkowa też z racji stanu, w którym byłam, czułam się znakomicie, więc mogłam spokojnie pracować, ja też jestem życiowo bardzo aktywna, z resztą produkcja też niesamowicie podeszła do tematu, czułam się bezpieczna, zaopiekowana i nieforsowana, ale też mój stan wyczulił mnie na pewne ludzkie sytuacje. Zawsze tak jest, więc to jest normalne. [...] Na planie "Top Model" byłam jeszcze w całości, myślę, że to kwestia dobrej atmosfery. Przerabialiśmy już ciążę Joasi, więc jurorzy też byli zaznajomieni z sytuacją. Organizacyjnie produkcja tutaj umiała nie forsować mnie w sytuacjach ekstremalnych, bo wiadomo, że takie się czasami zdarzają, a teraz to ja muszę zadbać o to, żeby faktycznie móc pogodzić dziecko z pracą - dodała w rozmowie z "Co za tydzień".

Zobacz zdjęcia Katarzyny Sokołowskiej w naszej galerii!