Na co dzień pani Kasia uprawia lekką atletykę w klubie AZS AWF Warszawa. I radzi sobie świetnie. W finale drużynowych mistrzostw Polski zwyciężyła w biegu na 110 m przez płotki. W wolnych chwilach oddaje się jednak innej pasji - muzyce. Jest skrzypaczką i wokalistką.
W kwietniu tego roku wystąpiła na koncercie w Bydgoszczy, gdzie zaśpiewała własną wersję piosenki Alicii Keys - "Diary". Nagranie z tego występu trafiło do internetu. Usłyszał je również Marian Lichtman. Wykonanie przeboju przez Kasię zrobiło na nim tak piorunujące wrażenie, że specjalnie dla niej napisał piosenkę. Utwór "Adrenaline", choć nagrany zaledwie kilka tygodni temu, już zdobywa uznanie słuchaczy.
- Kasia obdarzona jest wspaniałym głosem. Ma wielki talent - mówi Marian Lichtman. Muzyk Trubadurów chce teraz zadbać o rozwój jej kariery.
- Na razie szukamy ludzi, którzy pomogą wydać moją debiutancką płytę - mówi piękna wokalistka. Ale o sporcie nie zapomina, intensywnie trenuje. Marzy się jej występ na olimpiadzie za cztery lata. Trzymamy kciuki.