Katarzyna Warnke, to niezwykle seksowna kobieta, która wie czego chce. Gwiazda, która nie ma problemu z tym, by otwarcie mówić o swojej seksualności, właśnie zdradziła, że seks np. w samochodzie czy w krzakach nie jest dla niej. Jak wyznała, ciężko w tak niekomfortowych warunkach o orgazm. Seks z przypadkowo poznany mężczyzną również nie wchodzi w grę i to nie dlatego że jest mężatką.
- Jestem bardzo wrażliwa i zupełnie przypadkowa sytuacja, żeby wyhaczyć kogoś w barze nigdy mi się nie zdarzyła. Jestem jak przyczajony tygrys, ukryty smok. Muszę poobserwować kogoś, żeby się zakochać, muszę się dowiedzieć czegoś, ktoś z mojego otoczenia musi go znać. To jest dłuższy proces i wtedy jestem gotowa na romans. Ta moja wrażliwość sprawia, że byłabym zbyt rozedrgana, żeby się skupić, żeby mieć orgazm. Może niektórym wydawać się to nudne, ale w niewygodnym samochodzie się nie nadaję, w windzie też nie, w krzakach też. Zupełnie mnie takie sytuacje nie interesują. Im więcej mam komfortu tym lepiej, tak że małżeństwo mi służy. A to, że trzeba to urozmaicić i jak to zrobić, żeby nie naruszyć granic, to jest najciekawsze - wyznała w podcaście Żurnalisty.
NIE PRZEGAP: Nie żyje Antonina Girycz-Dzienisiewicz. Grała m. in. w "M jak miłość" i "Czterdziestolatku"
W związku ceni sobie szczerość. Jak przyznaje, czasami jest ona bolesna, w szczególności, kiedy raz z mężem rozmawia o kobietach. Jak przyznała, płeć piękna również jej się podoba.
- Nie znoszę nieścisłości, jeśli chodzi o szczerość - stwierdziła. - Moim zdaniem trzeba być do bólu szczerym ze sobą. Są ograniczenia. Oczekuję, że jak Piotrkowi będzie się podobała jakaś dziewczyna, chociaż, na szczęście, my gadamy ze sobą o tzw. dupach jak kumple, bo mi się kobiety bardzo podobają. O facetach tak nie rozmawiamy. (…) On czasami traci kontrolę i mi nawija, a ja mówię: „no fajnie, ale ja nie jestem twoim kumplem i trochę mi jest przykro jednak” i muszę go wyhamować - dodała.
Aktorka przyznała również, że w związku warto czasami wytężyć wyobraźnię. Szczególnie wtedy, kiedy osoba, z którą jesteś, przestaje ci się podobać.
- Trzeba sobie wypracować przyjaźń w związku - wyznała. - Wiesz, że będą kryzysy i będziesz przez nie przechodził, że ktoś ci się przestanie podobać i będziesz musiał to wytrzymać i dotrwać do tego aż znowu zacznie się podobać. Trzeba manipulować swoją wyobraźnią i poznać swoje granice - dodała.