Katarzyna Żak nie chciała być aktorką
Katarzyna Żak to wzięta aktorka, która jest znana nie tylko z seriali takich jak "Miodowe lata" czy "Ranczo", ale też z komediowych ról teatralnych. A jednak... Na pytanie, co zmieniłaby w swoim życiu z dzisiejszej perspektywy, żona Cezarego Żaka odpowiedziała rozbrajająco szczerze, że nie chciałaby być aktorką.
NIE PRZEGAP: Żak i Barciś znowu razem! "Miodowe lata" wracają na ekran. Znamy szczegóły!
- Pewnie cię zaskoczę - nie byłabym na pewno aktorką, poszłabym na prawo. Zresztą ja po maturze miałam iść na prawo, ale po jakimś szkolnym występie nauczycielka matematyki zapytała mnie, czy nie myślałam, żeby zdawać do szkoły teatralnej. Spytałam: "Dlaczego?". Usłyszałam: "Zauważyłam w trakcie waszych występów, że ty ze wszystkich najbardziej przykuwasz uwagę" - opowiedziała w wywiadzie dla "Vivy!".
Katarzyna Żak narzeka na swoją pracę. Kim chciała być?
- Pomyślałam sobie: Czemu nie? I dostałam się za pierwszym razem. Ale dzisiaj, z perspektywy przeżytych lat, wybrałabym prawo, bo jest bardziej konkretne, a praca w większym stopniu zależna ode mnie. W filmie czy teatrze, jeśli reżyser nie widzi cię w jakiejś roli, to jaki ty masz wpływ, żeby zagrać? Żaden. I to wcale nie świadczy, że jesteś złą aktorką. Dobry prawnik czy lekarz zawsze będzie miał pracę, a dobry aktor niekoniecznie. A jak już dostaniesz pracę, to w teatrze codziennie jesteś poddawana weryfikacji. Mój zawód daje mi mnóstwo satysfakcji i radości, ale mam to szczęście, że dużo gram i dostaję nowe propozycje - powiedziała Katarzyna Żak, która zaskakująco gra akurat w serialach, w których gra jej popularny mąż.
Katarzyna Żak żałuje, że znów nie była w ciąży
W tym samym wywiadzie Katarzyna Żak szczerze odpowiedziała, czego żałuje w życiu... Okazuje się, że chciała powiększyć rodzinę.
- Żałuję, że w okolicach czterdziestki nie urodziłam trzeciego dziecka. Teraz pewnie zdawałoby maturę, a moje życie rodzinne byłoby jeszcze bardziej intensywne. Na mojej ostatniej płycie śpiewam piosenkę Wojciecha Młynarskiego "Nie ma jak u mamy" i na 10 razy dziewięć nie jestem w stanie jej dokończyć, tak się wzruszam. Dla mnie macierzyństwo jest czymś cudownym, spełniającym na maksa - wyznała Katarzyna Żak.