„Projekty Kasi Zielińskiej są odpustowe jak lizaki na patyku. Czasy kolorowych jarmarków dawno już minęły, nasze gusta ewaluują (na szczęście). Płyną na fali popularności z nadzieją, że przy okazji można zostać projektantem”- napisała Wróblewska na swoim blogu.
Zobacz: Katarzyna Zielińska po ślubie nieźle się zapuściła! Co ona ze sobą zrobiła?!