Katarzyna Zielińska przyznaje, że w przeszłości miała kompleksy, które były spowodowane brakiem wiary w siebie. Zaczęły się one w szkole aktorskiej.
- Myślałam: mam ładniejsze koleżanki w grupie, do tego zdolniejsze. Jestem z małego miasta, inni są bardziej obyci. Czułam się gorsza. Wciąż staram się to przezwyciężyć – powiedziała Zielińska w jednym z wywiadów, jak podaje FAKT.
Zielińska przyznała zupełnie szczerze, że nie zawsze wyglądała tak dobrze jak teraz. Podobno miała problemy z utrzymaniem wagi, długo szukała swojego stylu... Grunt, że znalazła!