Hince, który jest gitarzystą grupy The Kills, spotyka się z modelką o ponad dwóch lat. Muzyk postanowił zaskoczyć swoją ukochaną i w dniu jej urodzin przyleciał specjalnie na Karaiby, gdzie Moss przebywała, aby się jej oświadczyć. Kate - jak pisze "Daily Mail" - była zachwycona pierścionkiem zaręczynowym.
Patrz też: Kate Moss na trawie
Modelka i muzyk mieszkają ze sobą już od jakiegoś czasu, a zaręczyny to kolejny etap stabilizacji ich związku.
Pytanie tylko, czy po ślubie Kate zacznie wieść bardziej stateczne życie.