Kate Rozz znana jest głównie dzięki związkowi z Piotrem Adamczykiem. Miłość szybko sformalizowano, a Gwizdała rozpoczęła "karierę" w Polsce. Niestety zarówno podczas trwania małżeństwa z aktorem, jak i po jego zakończeniu Rozz nie udało się zrobić oszałamiającej kariery.
Dziwi nas trochę fakt, że za porażkę wini Adamczyka.
– Kasia uważa, że wszystkiemu winny jest Piotr. Najpierw kręcił nosem, bo chciał, żeby siedziała w domu i pełniła funkcję jedynie jego kobiety, a potem gdy się rozstali, zadbał o to, by nie zapraszano jej na castingi. Wszyscy wiedzą, że Adamczyk jest niezwykle cenionym aktorem i wpływowym człowiekiem w świecie show-biznesu, więc nikt nie chciałby mu się narazić – mówi "Faktowi" znajomy Kate Rozz.
Zobacz: Michał Wiśniewski: Magda Femme to mój największy błąd w życiu!