Wszystko wskazuje na to, że po kryzysie w związku Piotra Adamczyka i Kate Rozz zostało tylko złe wspomnienie. Jak dowiedział się Flesz, modelka marzy o powiększeniu rodziny. Jednak nie chce urodzić, a adoptować dziecko.
- Kiedy Kate i Piotr nie są razem, tęsknią za sobą, jak nigdy dotąd. Ona kocha dzieci i nigdy nie ukrywała, że chce mieć ich więcej niż dwoje - zwierza się znajoma pary w rozmowie z magazynem.
Patrz też: PIOTR ADAMCZYK nie sprawdza się w roli OJCA?
Jak pisaliśmy na se.pl, Kate Rozz ma już dwójkę dzieci. Biologiczną córkę Mię z poprzedniego małżeństwa i adoptowanego syna Shaantiego. Ciekawe, czy Adamczyk podziela entuzjazm żony i także pragnie powiększyć rodzinę?