Katy Perry jest znudzona swoją karierą. Sukcesy przychodzą jej zbyt łatwo - jak sama twierdzi. Właśnie dlatego szuka szczęścia w czułych objęciach męża, znanego angielskiego komika Russela Branda.
- On jest moim priorytetem numer 1. Mamy fantastyczne relacje. To dla mnie ważne, by mieć poukładane życie. Muszę spędzać z nim dużo czasu, bez znaczenia, że ucierpi na tym moja kariera - mówi na łamach Daily Star autorka hitu Teenage Dream.
Przeczytaj koniecznie: Katy Perry i Russel Brand polecą w kosmos!
Katy Perry przyznała, że podczas ostatniej trasy koncertowej nie czuła, że żyje. Ludzie podchodzili do niej i zazdrościli sławy, a ona mysłała sobie: "Boże, mnie to nie rusza, nie korzystam z tej sławy, zjem sobie zupę pomidorową w hotelu i idę spać".
Jak donosi Daily Star, Russel Brand próbuje naczyć swoją amerykańską żonę angielskiego akcentu i słów. Przykładowo, zamiasta "trash" (kosz) Katy mówi już "bin".
Taka żona to skarb?