Roch (14 l.) to oczko w głowie Kayah i Rinkego. Po rozstaniu rodziców zamieszkał jednak z mamą. Ale i tak Holender dwoi się i troi, by jego synowi niczego nie brakowało. Płaci alimenty, robi prezenty i sponsoruje zagraniczne wycieczki.
- Rinke zapewnia Rochowi i jego mamie wszystko, co jest im potrzebne. Płaci za prywatną szkołę, dodatkowe zajęcia chłopca, a nawet zapewnia mu kierowcę, który wozi go do szkoły - mówi "Super Expressowi" bliski znajomy piosenkarki i producenta filmowego.
- Nie można zapominać także o tym, że Rinke jest bardzo hojny. Roch ma wszystko, czego nastolatek zapragnie. Ostatnio ojciec zafundował nawet jedynakowi rejs na Antarktydę za 30 tysięcy złotych.
Uszczęśliwianie syna sprawia mu ogromną przyjemność. Rooyens ma też dług wdzięczności wobec byłej żony.
- Mało kto wie, ale przed laty, póki Rinke nie został słynnym producentem telewizyjnych programów, Kayah utrzymywała go. Wtedy Rinke opiekował się Rochem i zajmował domem. Teraz role nieco się odwróciły - ujawnia nasz informator.