Gwiazda, która unika komentowania swojego życia osobistego, wyznała w wywiadzie udzielonym "Gaziecie Wyborczej", że to właśnie mocne przejmowanie się opinią innych zmusiło ich do rozstania.
Przeczytaj też: Kayah zostanie drugą żoną czarnoskórego muzułmanina z Senegalu... Niezła kabała
Przez kilkanaście miesięcy bycia razem, oboje milczeli na temat swojego związku. Nawet ich rozstanie nie odbiło się w mediach szerokim echem. - Przez wiele lat nie chciałam dostarczać ludziom dowodów, że jesteśmy razem, nie cieszyliśmy się naszym związkiem w normalnych warunkach, np. na ulicy. - wyjawia "Gazecie Wyborczej" Kayah.
Obecnie piosenkarka jest związana z senegalskim muzykiem, Pako Sarrem, i jak tłumaczy, drugi raz nie zamierza popełnić tego samego błędu, bo to wyniszczyło jej związek.
Z czarnym się nie ukryje!
– Rzucamy się w oczy, bo mój obecny partner ma inny kolor skóry, ale kompletnie przestałam się przejmować. Chcą nam robić zdjęcia, jak się obejmujemy, niech robią. Chcą komentować? Myślę o tym ze współczuciem, bo ja przynajmniej żyję własnym życiem - ujawnia swoje przemyślenia w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Nie tak kolorowo, jak się wydaję...
Niemniej obecny związek z Pako wcale nie jest doskonały. Pako, mimo zaręczyn z Kayah, nadal jest żonaty z inną kobietą! Aleksandra - tak zwie się jego małżonka, podobno nie chce dać mu rozwodu. Ale to nie wszystko! Senegalczyk ma jeszcze dwie córki z dwiema innymi kobietami...
Obecny związek Kayah zapowiada się niezwykle fascynująco! Ciekawe, czy gwiazda okaże się wyrozumiała i cierpliwa, kiedy rozwód Pako będzie się niespodziewanie przedłużał...
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail