- Moje relacje z ojcem były straszne. Jedyne, co od niego słyszałam, to bolesna i bezlitosna krytyka. Nie mogłam wiedzieć, że tata ma problemy sam ze sobą i swoim życiem - mówi wokalistka w wywiadzie dla magazynu "Gala".
Piosenkarka potrzebowała wielu lat, aby wybaczyć ojcu i się z nim pogodzić.
- Musieliśmy oboje stać się dorośli, by zobaczyć w sobie dwójkę bliskich osób. Nie mieliśmy ze sobą kontaktu wiele lat. W ostatnią Wigilię przekonałam się, że wybaczyłam mu, bo go kocham i po tylu latach mogę mu podziękować - dodała artystka.