Keira lubi sobie przekląć

2008-10-01 14:05

Nie pije, nie pali, nie używa narkotyków – Keira Knightley (23 l.) jest prawie ideałem kobiety. Prawie, bo jak sama przyznaje jeden nawyk ma typowo szewski...

- To moja wielka wada... przeklinanie – przyznała Keira w rozmowie z magazynem „Now”. – Co gorsza klnę i naprawdę mam w tym wielką, niesłabnącą przyjemność – dodała aktorka.

23-letnia aktorka przyznała również, że nawyk rzucania obelgami jest w jej rodzinie dziedziczny.

– Moja mama (red. Sharman MacDonald) również uwielbia rzucać mięsem. Co ciekawe to przypadłość typowo damska, mój tata na przykład w ogóle nie przeklina – przyznała z rozbrajającą szczerością.

Na szczęście niewyparzony język nie przeszkadza aktorce w rozwoju kariery. Ostatnio Keira dostała kolejną bardzo interesującą propozycję. Miałaby zagrać u boku George'a Clooneya (47 l.) w adaptacji kasowego musicalu „My Fair Lady”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają