Aktorka wystąpiła w spocie w ramach kampanii społecznej przeciwko przemocy domowej, której ofiarami najczęściej są kobiety.
Film zaczyna się niewinnie: Keira wychodzi ze studia filmowego i wraca do domu. Tam atmosfera zmienia się całkowicie - pojawia się strach. Najpierw widzimy zbite lustro, potem krew. Jej mężczyzna nie jest zadowolony z późnego powrotu, a tłumaczenie "Taką ma pracę" nie pomaga. "Na to się nie zgadzamy, tego nie było w scenariuszu" - mówi Keira po pierwszym uderzeniu. Potem jest tylko gorzej...
Mamy nadzieję, że ta kampania uświadomi wszystkim, że nie ma tolerancji na najmniejszą przemoc w domu.
Zobacz