Kidman płacze ze szczęścia

2008-10-31 15:20

Nicole Kidman (41 l.) przyznała, że stała bardzo emocjonalna od momentu urodzenia dziecka. Zdarza jej się nawet płakać, gdy pomyśli o córeczce.

Mała Sunday Rose urodziła się w lipcu br., jako owoc związku aktorki z muzykiem Keithem Urbanem (41 l.) Jak donosi "showbizpsy" zmieniło to jej życie.

- Nawet myśląc o niej lecą mi łzy. Są to oczywiście łzy szczęścia, nigdy nie myślałam, że będę miała córeczkę. Jako kobieta uważam, że jesteśmy stworzone właśnie do macierzyństwa - powiedziała Nicole.

Kidman dodała, że jest to dla niej niesamowity dar losu. Dobrze, że uwolniła się od zbzikowanego Toma Cruise'a i ułożyła sobie życie.

Nicole, oby tak dalej!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają