Na jednej z imprez w nocnym klubie w Park City aktor poszedł na całość...
Był alkohol, dziewczyny i wygłupy do samego rana. Kiefer po szalonej nocy, wprawdzie bez koszulki i na czworaka, ale sam grzecznie poszedł do domu się wyspać.
Patrz też: Zrobił imprezę i zdemolował własny dom
Na pewno jednak nie można aktorowi pozazdrościć jednego - ciężkiego poranka.